Terroryzm jest zjawiskiem głęboko politycznym. Bez politycznego celu, któremu służyć ma zamach, nie można mówić o zamachu terrorystycznym. Dlatego właśnie każdy zamach terrorystyczny jest swego rodzaju komunikatem, polityczną wypowiedzią, która dla pełnego wybrzmienia potrzebuje uwagi mediów, które ją przekażą oraz uwagi ostatecznych odbiorców, tj. rządów i społeczeństwa państw, które są przedmiotem ataku.
Do niedawna oceniano, że pod względem strategicznym Polska jest mało atrakcyjnym celem dla ugrupowań terrorystycznych, ze względu na stosunkowo małą w porównaniu z innymi uczestnikami koalicji antyterrorystycznej rozpoznawalność na arenie międzynarodowej. Sytuacja ta uległa jednak zmianie z chwilą ogłoszenia Polski i Ukrainy gospodarzami mistrzostw Europy. Jako gospodarz mistrzostw Polska już w trakcie przygotowań będzie skupiać na sobie uwagę zarówno partnerów międzynarodowych, jak i wrogo nastawionych organizacji terrorystycznych; momentem krytycznym będzie jednak czas trwania imprezy. Ze względu na obecność w Polsce obywateli oraz reprezentacji narodowych innych państw oraz skupienie w trakcie imprezy dużych mas ludzi na stadionach Polska stanie się „cennym" celem potencjalnych ataków.
We współczesnym świecie, gdzie informacje podawane są przez światowe media w czasie rzeczywistym, a dotyczą literalnie całego świata, niezwykle trudno jest przebić się na pierwsze strony gazet, stać się tematem czegokolwiek więcej, niż tylko chwilowego zainteresowania. Pamiętać należy przy tym, że sposób przekazywania informacji także stanowi o tym, co trzeba zrobić, aby przedmiotem wspomnianej uwagi pozostać na dłużej.
W chwili obecnej pod względem metodologicznym cele ataków terrorystycznych dzieli się na dwie kategorie: infrastrukturę krytyczną państwa − tak zwane cele „twarde", oraz cele „miękkie" – słabiej chronione miejsca przebywania dużych grup ludzi. Pierwsza z wymienionych grup celów to obiekty, których zniszczenie bądź zakłócenie funkcjonowania spowoduje długotrwałe skutki i zakłóci poważnie funkcjonowanie państwa, jego gospodarki bądź sfery społeczno-politycznej. Są zatem celem cennym, jednak niezwykle dobrze chronionym. Efekt równie głęboki, przynajmniej na poziomie społecznego i psychologicznego skutku w stosunku do społeczeństwa osiągnąć może organizacja terrorystyczna uderzając w tzw. cel miękki – nie będący elementem infrastruktury krytycznej, ale ważnym symbolem kulturowym, obiektem handlowym, albo po prostu miejscem, bądź wydarzeniem gromadzącym znaczną ilość osób.
W okresie trwania mistrzostw Europy w Polsce zagrożone mogą być zarówno cele miękkie, jak i cele twarde:

  • uderzenie w cele miękkie spowodowane może być chęcią maksymalizacji skutków ataku, dużej liczby zabitych i rannych;
  • uderzenie w cele twarde mogłoby doprowadzić do zakłócenia funkcjonowania państwa w szczególnie wrażliwym okresie, kiedy wszystkie jego struktury obciążone są zadaniami związanymi z obsługą mistrzostw;
  • kolejne poważne zagrożenie związane jest również z możliwością uderzenia w reprezentacje narodowe innych państw, a także ich oficjalnych przedstawicieli, co mogłoby spowodować poważne konsekwencje polityczne.

Pamiętać należy, że wśród najistotniejszych kryteriów wyboru celu, czasu i miejsca zamachu z punktu widzenia organizatorów zamachów terrorystycznych znajdują się:

  • kryterium psychologiczne, a zatem przewidywany wpływ ataku na opinię publiczną oraz korzystne dla terrorystów konsekwencje zamachu;
  • kryterium technologiczne i organizacyjne, czyli łatwość dostępu do obiektu i skuteczność jego ochrony oraz stopień trudności dostarczenia na miejsce zamachu materiałów potrzebnych do jego przeprowadzenia1).

Wydaje się jednak, że najważniejszym czynnikiem, decydującym o wyborze celu ataku, są jego konsekwencje medialne i propagandowe. Zamach terrorystyczny musi zyskać odpowiedni rozgłos, być wystarczająco spektakularny, aby jak najdłużej przyciągał uwagę zglobalizowanych mediów, a za ich pośrednictwem – światowej opinii publicznej. Ofiary w ludziach i szkody materialne są niezbędne do wywołania odpowiedniego natężenia strachu, a nawet paniki, która pochodzi z przekonania, że nikt nie jest bezpieczny, bo nie wiadomo, co będzie następnym celem ataku.
Jedną z organizacji, czy też, bardziej precyzyjnie − międzynarodowych ruchów terrorystycznych – stanowiących największe zagrożenie dla ładu i bezpieczeństwa międzynarodowego jest Al-Kaida. W sporządzonej przez analityków RAND Corporation analizie dotyczącej preferencji w zakresie wybierania przez tę organizację celów ataku przytoczone zostały cztery hipotezy wyjaśniające, w jaki sposób stosowanie metod terrorystycznych może przyczyniać się do realizacji ostatecznego celu Al-Kaidy, tj. stworzenia światowego kalifatu2).
Pierwsza z hipotez to hipoteza przymusu (ang. coersion hypothesis). W myśl tej hipotezy celem Al-Kaidy jest zmuszenie USA i ich zachodnich sojuszników do wycofania się ze świata muzułmańskiego poprzez zwiększenie kosztów ludzkich pozostawania w regionie. Druga hipoteza, hipoteza zniszczeń (ang. damage hypothesis) stanowi, że Al-Kaida dąży do zmniejszenia zdolności USA do interweniowania w świecie muzułmańskim. Metody stosowane dla osiągnięcia takiego celu to ataki generujące szkody podważające ekonomiczne podstawy militarnej, politycznej i handlowej potęgi przeciwnika. Hipoteza trzecia, tj. hipoteza integracji (zgromadzenia, ang. rally hypothesis) mówi, iż najlepszą metodą stworzenia światowego kalifatu ma być dążenie do międzynarodowej radykalizacji Islamu poprzez tworzenie związków pomiędzy osobami i grupami oddanymi idei obalenia rządów państw arabskich postrzeganych jako zdradzieckie i zniszczenie ich powiązań z USA. Ostatnia z hipotez, hipoteza franszyzy (ang. franchise hypothesis), oparta jest o założenie, że Al-Kaida, pozostając siłą wiodącą pod względem ideologicznym i strategicznym, pozbawiona została zdolności operacyjnych. Służy więc przede wszystkim jako organizacja inspirująca inne grupy, zapewniająca wsparcie, służąca za platformę wymiany poglądów i planowania ataków terrorystycznych. Hipoteza ta odnosi się zatem przede wszystkim do organizacji powiązanych z Al-Kaidą, które wspierają jej cele, ale nie są bezpośrednio kontrolowane przez tę organizację3).
Większość prowadzonych ataków może zostać przypisana do więcej niż jednej z powyższych kategorii. Biorąc pod uwagę znaczne ograniczenie możliwości Al-Kaidy można jednak zakładać, że najlepszą metodą ataku byłby atak samobójczy, skierowany przeciwko celowi miękkiemu, słabo chronionemu. Ma on duży wydźwięk ideologiczny, podkreślając martyrologiczną metodę walki przeciwko przeciwnikowi określanemu nie tylko w kategoriach celu politycznego, ale także religijnego ataku. Imprezy masowe, szczególnie związane z symbolami cywilizacji zachodniej należą do kategorii celów, które nie tylko spełniają zadanie podważania ekonomicznych podstaw funkcjonowania państw (jak wykazane zostanie w dalszej części niniejszego artykułu), ale także symbolicznego ataku na cywilizację określaną jako wroga.
Ponadto, warto pamiętać, że zamach samobójczy jest stosunkowo łatwy do zorganizowania, a działania prewencyjne – niezwykle trudne. Samobójczy charakter zamachu sprawia, że planując uderzenie, nie trzeba uwzględniać sposobu oddalenia się z miejsca zdarzenia, zniszczenia dowodów udziału w zamachu czy uniknięcia ucieczki przed wymiarem sprawiedliwości. Zamach samobójczy podnosi również prestiż organizacji wśród jej sympatyków, przez to zwiększając m.in. możliwość werbunku kolejnych ochotników4) .
Za bezpieczeństwo zarówno państwa polskiego, jak i każdego z jego obywateli odpowiada rząd Polski. Podczas imprez masowych, takich jak na przykład mecze Mistrzostwa Europy w piłce nożnej oraz imprezy towarzyszące mistrzostwom, ta odpowiedzialność, spoczywająca na władzach polskich, zarówno na poziomie rządowym, jak i na poziomie służb realizujących zadania w zakresie zapewniania bezpieczeństwa i porządku publicznego powiększy się odpowiednio o zadania w zakresie:

  • zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom własnym i obcym na terytorium kraju,
  • zapewnienia bezpieczeństwa przedstawicieli na szczeblu dyplomatycznym z innych państw,
  • zapewnienia bezpieczeństwa uczestników wszystkich imprez masowych.

Wśród osób podlegających ochronie i szczególnej ochronie znajdą się zatem nie tylko obywatele i rezydenci danego państwa, ale także olbrzymia liczba obiektów wśród których znajdują się nie tylko obiekty z listy elementów wchodzących w skład infrastruktury krytycznej państwa, ale także wszelkiego rodzaju cele miękkie.
Rozważając kwestie bezpieczeństwa podczas imprez masowych trzeba wziąć pod uwagę jedną zasadniczą kwestię: do katastrofy i tragedii na niespotykaną skalę doprowadzić może obecność jednej – słownie jednej – osoby, której zamiarem będzie przeprowadzenie ataku terrorystycznego. W obecności tysięcy osób, zgrupowanych na stosunkowo niewielkiej przestrzeni, wystarczy jeden terrorysta-samobójca.
Warto pamiętać zwłaszcza o tym, że współcześni terroryści-samobójcy to często osoby, których motywacja religijna nie wyklucza wybitnego przygotowania metodologicznego zamachu. Stoją za nimi wielkie i dobrze zorganizowane grupy terrorystyczne, które wiele wysiłku wkładają w logistyczne przygotowanie zamachu. Ładunek wybuchowy, który zostanie zdetonowany podczas imprezy sportowej może zatem spowodować nie tylko ogromne straty bezpośrednio wynikające z eksplozji jako takiej. Jeśli zostanie podłożony bądź zdetonowany we wrażliwym architektonicznie punkcie, konsekwencje naruszenia konstrukcji danego obiektu spowodują dalsze, ogromne straty.
Może zdarzyć się, że jedynym sposobem na odwrócenie niebezpieczeństwa, a przynajmniej na zminimalizowanie jego skutków, będzie nie tylko działanie służb odpowiedzialnych za to bezpieczeństwo, ale także reakcja obywateli, którzy znajdą się w obszarze zagrożenia atakiem terrorystycznym. Z tego właśnie względu niezmiernie istotne jest pogłębianie społecznej świadomości tego, co może grozić osobom obecnym na wielkich imprezach sportowych, a także świadomości tego, jak należy reagować nie tylko na sygnały zagrożenia, ale także na pojawienie się samego zagrożenia.
Szczególnym aspektem omawianego zagrożenia jest jego powszechność i trudność w zapobieganiu, przez same służby bezpieczeństwa i porządku publicznego. W dobie terroryzmu, określanego mianem islamistycznego, trudno bowiem mówić o tym, że działania ograniczone do rozpoznania grup wysokiego ryzyka, na przykład obcokrajowców pochodzących z krajów wysokiego ryzyka, są gwarancją efektywnej prewencji. Dla skutecznego zapobiegania wszelkim zamachom terrorystycznym podczas imprez masowych konieczne byłoby przydzielenie każdemu uczestnikowi takiej imprezy – bądź też niewielkiej ich grupie – indywidualnego strażnika. Ze względów logistycznych, a także z uwagi na charakter imprez gromadzących wielkie grupy ludzi byłoby to niemożliwe. Dlatego tak istotne jest budowanie efektywnych systemów zabezpieczeń, efektywnych zarówno pod względem technicznym i technologicznym, jak i pod względem organizacyjnym i alokacji sił i środków przeznaczonych do ochrony danej imprezy.
Rozważając kwestie związane z organizowaniem imprez masowych w dobie zagrożenia terrorystycznego nie można patrzeć na to zagadnienie jedynie z punktu widzenia skutków bezpośrednich. Warto bowiem zauważyć, że zamach terrorystyczny, szczególnie zamach na wielką skalę, wywołuje nie tylko skutki w postaci bezpośrednich strat w ludziach, ale także szkody w mieniu. Zamach taki, w następnej kolejności, przynosi konsekwencje psychologiczne i polityczne.
Wreszcie, czego nie można pominąć, rozważając szerokie spektrum skutków i konsekwencji ataków terrorystycznych, państwo w wyniku ataku terrorystycznego ponieść może poważne szkody ekonomiczne. Powstają one nawet w wyniku ataków o – wydawałoby się – ograniczonym zasięgu, jak ataki przeciwko infrastrukturze transportowej. Przedstawiony schemat (patrz Rys. 1.) wskazuje na przebieg procesów, wywołujących zakłócenia w funkcjonowaniu gospodarki narodowej, stanowiących następstwa ataku terrorystycznego skierowanego przeciw systemowi transportu publicznego. W wyniku takiego ataku uruchomionych zostaje kilka podstawowych procesów, którym początek daje wzrost kosztów transportu wynikający z konieczności kompensowania strat powstałych w wyniku ataku:

  • utrudnienia dla osób podróżujących w celach zarobkowych (wzrost kosztów, a tym samym spadek dochodów),
  • wzrost kosztów produkcji,
  • wzrost cen, a tym samym spadek zdolności nabywczych obywateli,
  • spowolnienie procesów gospodarczych.

Jak łatwo zauważyć, nawet atak terrorystyczny skierowany przeciwko wycinkowi gospodarki krajowej może wywrzeć ogromny wpływ na procesy w całej gospodarce, powodując znaczne straty ekonomiczne na skalę krajową.
Co więcej, w zglobalizowanym świecie konsekwencje gospodarcze dotykające jeden kraj nigdy nie pozostają w jego granicach. Trzeba bowiem pamiętać, że powiązania gospodarcze pomiędzy poszczególnymi krajami są tak silne, że w wypadku załamania gospodarczego w państwie o silnej gospodarce, które stanowi duży rynek zbytu dla innych uczestników międzynarodowych stosunków gospodarczych, kryzys będzie przenosił się pomiędzy krajami na zasadzie reakcji łańcuchowej.
Tym bardziej, atak skierowany przeciwko wrażliwemu ekonomicznie elementowi infrastruktury gospodarczej państwa, jakim było na przykład World Trade Center, przynosi ogromne straty zarówno ekonomiczne, jak i społeczne. Podobnie w wypadku ataku terrorystycznego podczas imprez masowych, konsekwencje to nie tylko bezpośrednie straty w ludziach oraz straty materialne. W wypadku państw, których gospodarka oparta jest w dużym stopniu na turystyce, poważny atak może zmniejszyć napływ turystów, w znacznym stopniu zmniejszając zarówno bezpośrednie wpływy do budżetu państwa (np. z opłat wizowych), jak i wywierać negatywny wpływ na poszczególne podmioty gospodarcze w państwie, zmniejszając ich dochody, a tym samym wpływy z podatków oraz ograniczając zdolności nabywcze obywateli.

 

sch1pp

 

Rys. 1. Wpływ ataku terrorystycznego (przeciwko środkom transportu) na gospodarkę5)


Nietrudno zatem przewidzieć, że powaga konsekwencji psychologicznych, politycznych i ekonomicznych, wynikających z ataku zorganizowanego podczas trwania międzynarodowej imprezy masowej, może poważnie zachwiać stabilnością wewnętrzną, a także pozycją międzynarodową państwa.
Jak skomplikowane jest to zagadnienie świadczy uruchomienie przez Unię Europejską programu badawczego Coordinating of national research programmes on security during Major Events in Europe" – EU-SEC6). Program ten ma na celu przede wszystkim skoordynowanie odpowiadających mu programów na poziomie narodowym, które realizowane są w poszczególnych państwach członkowskich. Wśród pierwszych uczestników programu znalazły się:

  • Austria (Ministerstwo Spraw Wewnętrznych),
  • Wielka Brytania (Policja Metropolitalna),
  • Holandia (Ministerstwo Sprawiedliwości),
  • Niemcy (Wyższa Szkoła Policji),
  • Finlandia (Ministerstwo Spraw Wewnętrznych – Departament Policji),
  • Włochy (Ministerstwo Spraw Wewnętrznych),
  • Irlandia (Policja),
  • Hiszpania (Ministerstwo Spraw Wewnętrznych),
  • Portugalia (Ministerstwo Spraw Wewnętrznych),
  • Francja (Dyrekcja Generalna Policji Narodowej).

Oprócz państw członkowskich UE ważnymi uczestnikami programu są Komisja Europejska oraz EUROPOL – Europejskie Biuro Policji. EU-SEC jest głównym projektem badawczym realizowanym przez Międzyregionalny Instytut ds. Przestępczości i Sprawiedliwości Narodów Zjednoczonych w obszarze europejskiego bezpieczeństwa i przeciwdziałania terroryzmowi. Program finansowany jest przez Dyrekcję Generalną UE ds. Badań w ramach programu ERA-NET.
W dobie zagrożeń asymetrycznych, wchodzenia na arenę międzynarodowych rozgrywek podmiotów niepaństwowych oraz upowszechniania się narzędzia walki politycznej, jaki jest terroryzm, organizowanie imprez masowych jest przedsięwzięciem trudnym i wymagającym długotrwałych i starannych przygotowań. Przygotowania te prowadzone być muszą w warunkach globalizacji oraz swobodnego przepływu osób, towarów i pieniędzy, w ścisłej współpracy nie tylko na poziomie narodowym, ale także z partnerami międzynarodowymi. Imprezy masowe, takie jak koncerty, mecze piłkarskie (szczególnie w okresie wielkich imprez sportowych, takich jak Mistrzostwa Europy) gromadzą obywateli wielu krajów. Często mają charakter transgraniczny. Dlatego we współczesnym świecie, świecie globalnej gospodarki, globalnych zagrożeń i globalnej komunikacji, także bezpieczeństwo musi być rozpatrywane w kontekście ponadnarodowym.
-----------------
*Artykuł zawiera treści prezentowane podczas Konferencji "Badania Operacyjne i Systemowe - BOS 2008", która odbyła się w dniach 18-20 września 2008 r. w Rembertowie pod Warszawą w Akademii Obrony Narodowej.
------------------



Paulina Piasecka − absolwentka Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego. Do jej głównych zainteresowań badawczych należą działania w dziedzinie utrzymania pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego na poziomie narodowym i międzynarodowym. Były główny specjalista w Wydziale ds. Przeciwdziałania Zagrożeniom Terrorystycznym Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego MSWiA, Sekretarz Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas w Warszawie. Stypendystka rządu Stanów Zjednoczonych.



1) Zob. więcej: Przemyski A. (2005), Potencjalne obiekty ataku terrorystów (studium procesu wyboru celu zamachu), w: Pływaczewski E. ,red., Przestępczość zorganizowana, świadek koronny, terroryzm w ujęciu praktycznym, Kraków, 518.
2) Libicki M.C., Chalk P., Sisson M. (2007), Exploring Terrorist Targeting Preferences, Rand Corp., 8.
3) Ibidem.
4) Ibidem, 523 i 528.
5) Opracowanie własne na podstawie: Thissen M. (2004) The indirect economic effects of a terrorist attack on transport infrastructure: a proposal for a SAGE. Disaster Prevention and Management, 13, 4, 315 – 322.
6) Pełne informacje na temat programu dostępne są na stronie http://www.eu-sec.org.

Artykuł został opublikowany w: "Terroryzm" 4/2008, s. 7.

Pin It